Witajcie Kochani!
Właśnie wróciliśmy z naszych corocznych warsztatów Lanterna Futuri w Großhennersdorfie i chcemy się z wami podzielić naszymi wspomnieniami. Jak zwykle dużo się działo. Dla niewtajemniczonych kilka zdań w celu omówienia, co to w ogóle za projekt.
Nasze Liceum współpracuję ze szkołami z Ebersbach i z Czeskiej Lipy już od ponad 10 lat. Zawsze spotykamy się na przełomie września lub października. Jest to projekt międzynarodowy, gdzie młodzi ludzie poznają się i doświadczają wewnętrznej ewolucji, przekraczają własne granice i wzbogacają świat różnorodnymi realizacjami artystycznymi. Lanterna futuri – Art&Science umożliwia twórczą pracę w grupie z rówieśnikami, którzy uczęszczają do oddalonych od siebie o kilkadziesiąt kilometrów szkół w Polsce, Czechach i Niemczech.
Celem tego projektu jest nie tylko powstanie obrazów, filmów, utworów muzycznych, sztuki teatralnej, czy pięknych fotografii, ale też wspieranie kompetencji społecznych (pewności siebie, rozwoju osobowości, upodmiotowienia, podejmowania decyzji i działania w zespole, zarządzania konfliktem), specjalistycznych (pokonanie bariery językowej, umiejętności artystyczno-rzemieślniczych, rozwijanie ekspresji twórczej), wspieranie postaw i wartości (empatii, otwartości, tolerancji i wrażliwości) i wiele innych.
Grupa międzynarodowa oferuje przede wszystkim ogromny potencjał, dzięki większej różnorodności doświadczeń, wiedzy i realiów. Oczywiście są też tłumacze, którzy w razie wątpliwości pomagają wyjaśnić wszelkie zawiłe słownictwo.
W tym roku odbyły się trzy warsztaty: fotograficzny, gdzie swoją wiedzę zdobywały Laura Szatkowska, Gabriela Baran i Ewa Janas, sztuka akcji – Milana Staroń, Paulina Fiedukowicz, Julia Grzybowska i Bianka Zdanowicz, a Julia Rachańska, Nikola Chodzińska, Magdalena Kalis, Natalia Nowak i Patrycja Szewczyk spróbowały swoich sił na warsztacie teatralnym. Oczywiście wszystko odbywało się pod bokiem utalentowanych artystów, fotografów, aktorów i nauczycieli (od nas byłam ja – A. Hładyszewska), od których dostaliśmy dobrą lekcję życia, a przy okazji zastrzyk pozytywnej energii i niezapomnianych przeżyć.
W tym roku tematem przewodnim było „szczęście”, które jak się okazało, dla każdego oznacza coś innego. Na warsztatach dzieliliśmy się na trójjęzyczne grupy, które zmienialiśmy każdego dnia, żeby popracować z nowymi ludźmi. Nauczyliśmy się nowych słówek po niemiecku, czesku i angielsku. Było dużo śmiechu, choć na koniec dużo łez, że warsztat się skończył i trzeba wracać…
Jak wyglądają warsztaty?
Dzień rozpoczynał się śniadaniem o godzinie 8.00. Po śniadaniu była wspólna sportowa rozgrzewka (niekoniecznie przez wszystkich lubiana – ale skutecznie ściągałam na nią uczestników) oraz animacji językowej (zabawa sportowa, w której używa się słówek w innym języku). Następnie zaczynaliśmy pracę w grupach warsztatowych. Pracuje się praktycznie przez cały dzień, z przerwami na posiłek. Wieczorami odbywają się opcjonalne zajęcia. Organizują je zarówno zespół, jak i uczestnicy, a oferta sięga od spotów teatralnych przez wieczór filmowy, ognisko, wycieczki po okolicach oraz wspólne śpiewanie – Karaoke – (w tym roku najbardziej lubiane). Ostatniego wieczoru tygodnia warsztatowego odbywa się końcowa prezentacja, na którą przyjeżdżają rodzice, przyjaciele i wychowawcy.
Drogie uczestniczki: wielkie dzięki za wasz wkład i pracę na warsztatach od niedzieli do soboty! Jesteście wspaniali i bardzo utalentowani. Mam nadzieję, że nasi nauczyciele dadzą wam czas na nadrobienie powstałych zaległości – już moja w tym głowa;).
W szkole spróbujemy zrobić jeszcze wystawę zdjęć, na którą już dziś serdecznie was zapraszam.
Za rok kolejny projekt, zastanówcie się, czy to coś dla was.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Hładyszewska
