Muzyka, duuuużo muzyki i światowej sławy kompozytor z Estonii – Arvo Pärt.
Sobota, 9 czerwca 2018 r. upał i duchota już od 7 rano. Nie poddajemy się. Jedziemy pociągiem z Görlitz do Drezna na próbę generalną 11 koncertu symfonicznego w Semperoper. W programie utwór Łabędzi śpiew Arvo Pärta, koncert na skrzypce i orkiestrę Mieczysława Weinberga /skrzypce Gidon Kremer/ i Cztery legendy fińskiego kompozytora Jeana Sibeliusa.
Obserwujemy, jak dyrygent Paavo Järvi pracuje z orkiestrą, jak sam kompozytor – Arvo Pärt, który nieoczekiwanie pojawia się wśród widowni nasłuchuje z wielu miejsc brzmienia orkiestry, a następnie daje wskazówki dyrygentowi oraz muzykom. W czasie przerwy oglądamy w holu opery wystawę poświęconą Arvo Pärtowi.
Zauważamy, że po 2,5 godzinnej pracy muzycy są zmęczeni i wykazują zniecierpliwienie. Nie wygląda to na łatwą pracę. Dyrygent jednak nie daje za wygraną i prowadzi orkiestrę jeszcze dobre 30 minut. Z budynku Semperoper wychodzimy uduchowieni i … głodni. A tu jeszcze tyle pięknej architektury – Zwinger, Frauenkirche i liczni artyści uliczni, na których też chcemy popatrzeć.
Epilog 😉
Z Drezna oprócz muzyki i architektury zapamiętamy również kaczki mandarynki odpoczywające nad stawem przy Zwingerze, czarnowrona/wg niektórych ornitologów – linia występowania czarnowrona kończy się na Łabie/ i przepięknego, bezbronnego podlota, którego zauważyła Kinga.
W wyjeździe na próbę generalną wzięła udział część klasy 1 d, pani Karolina Prusiecka i Aneta Błaszkiewicz.
Kolejny raz pięknie dziękujemy za zaproszenie Stowarzyszeniu muzycznemu – Meetingpoint Olivier Messiaen.
