01.12.2022r. w czwartkowe przedpołudnie uczniowie klas I uczestniczyli w imprezie edukacyjnej Narodowego Teatru Edukacji pt. “Makbet”. Inscenizacja zabrała widzów w mroczną podróż przez najkrótszą, lecz najbardziej przerażającą ze sztuk Szekspira, w której ambitny bohater morderstwami toruje sobie drogę do tronu, by po zdobyciu władzy sprawować rządy terroru. W spektaklu wykorzystano marionetki, które nie tylko wzbogaciły formę przekazu, ale także podkreśliły metaforyczny przekaz tragedii, ukazując człowieka jako istotę zależną od innych. To ponadczasowe dzieło mistrza Williama Szekspira poprzez historię Makbeta przestrzega młodego widza, uświadamiając mu, jak żądza władzy może przemienić osobowość i wpłynąć na zmianę postępowania człowieka. Chęć posiadania władzy, zaszczytów i bogactwa towarzyszyła człowiekowi od zawsze. Makbet początkowo nie był złym człowiekiem. Był młodym, silnym, walecznym, ambitnym i wiernym rycerzem. Szybko zyskiwał sławę i zdobywał nowe tytuły, jego pozycja i znaczenie rosły. Zbrodnia była dla niego czynem abstrakcyjnym i niemożliwym do popełnienia. Dlaczego więc zdecydował się zabić króla? Czy dlatego, że apetyt rośnie w miarę jedzenia? Czy dlatego, że tak podpowiadała mu najbliższa osoba, czyli Lady Makbet? Czy może w końcu dlatego, że uwierzył w przepowiednie i pragnął, aby jak najszybciej się wypełniły? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, każdy z tych czynników miał na to wpływ. Niestety, decydując się na taki krok, trzeba mieć świadomość ceny, jaką przyjdzie nam zapłacić. W przypadku Makbeta, była to cena najwyższa: z wzorowego rycerza stał się żądnym krwi i władzy zbrodniarzem, tyranem znienawidzonym przez lud. Za swoje czyny przyszło mu zapłacić życiem. Podobny los spotkał także Lady Makbet, którą ogarnęło szaleństwo. Obłęd, w jaki wpadła po dokonanych zbrodniach, doprowadził ją do samobójstwa. Na przykładzie bohaterów dzieła Szekspira możemy stwierdzić, że właśnie tak najczęściej kończą swój żywot ludzie ogarnięci żądzą władzy, którzy nieustannie borykają się z wyrzutami sumienia.