Od października otworzyliśmy na nowo “kawiarnię” literacką pod nazwą Poezja i Kawa. Ideą naszych spotkań z literaturą i muzyką (przy kawie/herbacie i domowym cieście) jest popularyzacja tekstów kultury, ale także integracja społeczności szkolnej, rozwój talentów i po prostu miłe spędzenie czasu.
W tym roku szkolnym postanowiliśmy zrobić cykl spotkań pod wspólnym tytułem “Siedem grzechów głównych”. Pierwszy odcinek (20 października) poświęcony był pysze, czyli: wysokiemu mniemaniu o sobie (megalomanii), dumie, wyniosłości, zarozumiałości, zadufaniu, arogancji, zuchwałości, hardości, bucie lub (z ang.) pride. Wiemy, że każdego z nas, w większym czy mniejszym stopniu, czasami pycha nadyma (Anglosasi mówią:”he is full of himself” – “on jest pełen siebie”).
"Ta sama pycha każe nam popełniać błędy, od których w swoim mniemaniu jesteśmy wolni, co gardzić przymiotami, których nie mamy." Francois La Rochefoucauld
O pysze więc pisali mistrzowie pióra w różnych epokach, o pysze śpiewali muzycy.
Nasi szkolni artyści, czyli: Sara Dymarska 4B, Jakub Krzywonos 4B, Michał Lisicki 4B, Joanna Majewska 3D, Julia Słonecka 3A, Radosław Szałas 3C, Maciej Tabaszewski 2A, Nikola Tetke 3A i Igor Zawadzki 3C zaproponowali publiczności zgromadzonej w auli kilka mniej lub bardziej znanych utworów: fragmenty poematu Johna Miltona pt. “Raj utracony”, piosenkę Jacka Kaczmarskiego pt. “Siedem grzechów głównych”, “Apostrofę do pychy” Jana Kondraka, wiersz “Pycha” Jana Lechonia, grecki mit o Narcyzie i wiersz “Narcyz” Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej, fragmenty “Boskiej komedii” Dantego, piosenkę “Nie dokazuj” Marka Grechuty i fragment “Lalki” Bolesława Prusa (“Lepiej być niewinnym dzieckiem/niż brać przykład z Izy Łęckiej”). Po występach uczniowskich na scenę wkroczyły studentki bohemistyki z Uniwersytetu Wrocławskiego – Małgorzata i Wiktoria. One z kolei zaprezentowały czeskie teksty o pysze, m.in. “Hrdost stranou” Miro Sparkusa i “Labyrint sveta a raj srdce” J.A. Komensky’ego. Opowiedziały o funkcjonowaniu tego motywu w literaturze czeskiej, a następnie przedstawiły (już tylko uczniom klas maturalnych) zalety studiowania na filologii czeskiej we Wrocławiu.
O stronę techniczną całej imprezy zadbała Martyna Dzięgiel 4B, a na zdjęciach upamiętniła Julia Słonecka 3A.
W trakcie spotkania z poezją i kawą:) publiczność też nie siedziała bezczynnie. Każdy mógł pochwalić się swoimi zdolnościami literackimi, tworząc lepieje o pysze. Na szczególne wyróżnienie zasłużyli:
p. Bogdan Szymański
“Lepiej ciastem się opychać
niż rozmyślać, co to pycha”
i ks. Piotr
“Lepiej mądrym być po szkodzie
niż swą pychą innych zwodzić”
Za zgrabnie ułożone lepieje i prawidłowe odpowiedzi na pytania zadawane przez “konferansjerkę” nagrodą były domowe ciasteczka oraz aplauz publiczności.
Za miesiąc porozmawiamy o chciwości/skąpstwie. Hmmm?