Niestety wszystko co piękne, szybko się kończy i nasza wycieczka też. Rano pożegnaliśmy się z naszymi rodzinami, zapakowaliśmy bagaże i dauble deckerem pojechaliśmy do Tate Museum – największego muzeum sztuki nowoczesnej i współczesnej, które mieści się w budynku po dawnej elektrowni Bankside Power Station. Zanim zaczęliśmy zwiedzać, dostaliśmy wskazówki od naszej przewodniczki, na co zwracać uwagę i muszę przyznać, że były bardzo praktyczne.
Później podjechaliśmy pociągiem i wsiedliśmy na prom w godzinny rejs po Tamizie.
Potem już tylko chwila na zakup pamiątek, angielskiej herbaty i maślanych ciasteczek. Z udanymi zakupami trzeba było wsiąść do autobusu w drogę powrotną. Jeszcze obiadokolacja na promie i ? do domu. Przyjechaliśmy szczęśliwi, zdrowi i weseli, z głową pełną pięknych wspomnień, kilkoma nowymi znajomościami. Czekamy na następny taki wyjazd, może tym razem do Szkocji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.